Nie wiem czy kiedykolwiek zrobiono lepszy film w tym gatunku.Nie wiem jak jak można było zrobić film tak lekki ale nie głupi, ckliwy ale nie do bólu słodki, wtórny ale świeży. Nie wiem dla czego go uwielbiam.... nie wiem....
To film powstały w kręgu kultury protestanckiej ale wyrosłej z katolicyzmu. Pragnienie miłości to wstydliwy temat nawet u nas. Człowiek, który zrobił to dzieło zapewne zrozumiał co tak naprawdę jest ważne i dlaczego nam wszystkim ciągle tego brakuje. Niestety masz rację lepszego filmu już nie da się zrobić. To dzieło jest skończone i nie powtarzalne dlatego, że mówi o fundamentalnej potrzebie miłości, która jest wyłączną domeną człowieka myślącego.